Archiwum dla lutego 2010

I znów walczymy z wirusami i własną bezradnością:(

26 lutego 2010

Nasze życie-pod górkę ,rzadko z górki:(
Już było tak super,radość po tym pierwszym udanym turnusie ,Maksio taki spokojny,zdrowy,bez  katarku  (tydzień przerwy) w pół rocznym okresie kataralnym:(Myślałam ze może to już nas opuści,ale myliłam się .Wróciło i to z wielką siła:(Zapalenie oskrzeli,katar ,kaszel,wymioty ,flegma bulgocząca w oskrzelach.Dużo tego i w  kółko to samo.Antybiotyk podany mija 7 dni.Niby [...]

Małe Gacno NEURON-pierwsze koty za płoty:)

7 lutego 2010

Na wstępie chciałam podziękować wszystkim darczyńcom dzięki którym Maksiu mógł wyjechać na turnus:):)Jesteście wielcy .Bóg zapłać:)Popatrzcie ile radości daliście Maksowi i co ważne intensywnej rehabilitacji.

Witam:)No i pierwszy turnus zaliczony-nareszcie:):)
Tyle miałam obaw…….a było super…
Wyjechaliśmy w nocy po 23 ,Maksio drogę przebył bez przykrych niespodzianek.Praktycznie cała noc przespał.Zbudził się nad ranem -w sumie na miejscu.Ulżyło:)Jechaliśmy 10 godzin,ale [...]