Archiwum dla października 2010

22.10.2010

22 października 2010

Maksia dopadła pierwsza jesienna infekcja,katar ,kaszel ,zaflegmienie z którym się boryka do dziś.Na szczęście obyło się bez antybiotyku:)Maks dzielnie walczył,choć miał kryzys jedna noc dość konkretny.Wyleczyliśmy się wziewami i dziś już zostało tylko -albo aż -zaleganie.
Któregoś dnia Maksio zaszokował nas wszystkich swoją nowa umiejętnością:)Leżał na dywaniku ,fikał nogami jak zwykle,przewracał się na boki aż tu [...]