Archiwum dla stycznia 2011
2010 ……Czas oglądnąć się za siebie ,powspomianać i podąrzać do przodu….byle ku dobremu…
3 stycznia 2011
Witam.Święta ,święta i już po świętach….
W nowy rok tradycyjnie Maks wszedł z infekcją…
Katar,flegma,ogólnie obolały,marudny …wziewy ,syropki -dalej się leczymy.
Spokój i sen Maksia znów został mocno zakłócony:( Ogarnął go lęk i strach ,który towarzyszy mu przy każdej infekcji.
Mam nadzieje że kilka dni i pozbędziemy się tej przykrej dolegliwości.Dziś dałam mu syropek, aby w końcu pospał-i udało [...]